niedziela, 7 lutego 2010

Parkingi dla inwalidow

Nie moge wyjsc z podziwu dla pelnosprawnych osob, ktore parkuja na parkingach dla inwaldow. Najzabawniejszy jest jednak fakt, iz dla tych osob (niby pelnosprawnych, no moze poza aspektem psychicznym) parkowanie w tych miejscach, jest rzecza tak oczywista.
Dzisiaj na parkingu przed Tesco w Tarnowskich Gorach, widzialem dwa samochody, ktorych wlasciciele zdecydowanie nie byli uposledzeni (i tutaj tez dodatek: co do psychiki, niestety: nie wiem). Jednym z tych samochod byl jakis japonski niby-terenowy eksperyment pod nazwa: Lexus, drugi to starszy Mercedes (po "tuningu" 190Diesel, ale z przodu i z tylu spoilery. Rewelacja).
Do pierwszego wsiadl mezczyzna w wieku okolo 50 lat, dobrze ubrany. Do Mercedesa, dwoch mlodych, rozbawionych mezczyzn.

W radiu slyszalem, iz podobno od natychmiast organy panstwowe - jak na przyklad - policja, bedzie mogla interweniowac i w tych miejscach. Wypada tylko zyczyc policji, iz bedzie i miala czas i ochote na parkingach egzekwowac obowiazujace dla wszystkich, przepisy ruchu drogowego.
No bo kto jak policja, skoro dyrektorzy marketow koncentruja sie na tym, aby ochrona zwracala uwage na to, aby klienci tylko w jednym miejscu wchodzili do Tesco czy Reala, a nie na tym, iz przed ich marketem, panuje totalna samowola.

Niemen kiedys spiewal: "Dziwny ten swiat".

Udanego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TV / Stream